testy kompetencjii... ;)

Dyskusja dotycząca szkoły.
Awatar użytkownika
taka-ja-92
Gaduła
Gaduła
Posty: 234
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:29 am
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

testy kompetencjii... ;)

Post autor: taka-ja-92 » ndz kwie 13, 2008 11:39 am

hmm... a dokładniej testy dla gimnazjalistów.. ;)
kto z Was miał ? kto w tym roku ma ?

jak myslicie czego najbardziej się bać ... ? ; p

22/23 kwietnia są :D
" ... And if You go
I wanna go with You
And if You die
I wanna die with You ... "

Awatar użytkownika
Nieboraczek
Bywalec
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:39 pm

Post autor: Nieboraczek » ndz kwie 13, 2008 12:00 pm

czego się bać ? to zależy kto w czym jest dobry... ale jeśli się nie zna wzorów, podstaw j.polskiego i nie potrafi czytać ze zrozumieniem, to nie zdobędzie się nawet połowy punktów...
pisałam (poszło mi całkiem nieźle) i z perspektywy czasu uważam, że test jest dziecinnie prosty, a jego wynik świadczy tylko i wyłącznie o tym, w jakim stopniu trzeźwości był umysł podczas rozwiązywania zadań.
nie można pozwolić żeby nerwy nim zawładnęły. aha - i to jak komu poszło ma się nijak do ocen szkolnych.

Awatar użytkownika
Ayumka
Początkujący
Początkujący
Posty: 40
Rejestracja: sob mar 22, 2008 9:03 pm
Kontakt:

Post autor: Ayumka » ndz kwie 13, 2008 12:50 pm

Ja bałam się testów. Konkretnie tego humanistycznego, gdyż moja nauczycielka od polskiego nie wymagałą od nas czytania lektur. A ze nie wymagała - no to nie czytaliśmy. A wszyscy powtarzali zę właśnie lektury beda potrzebne... I co się okazało ? Wiedzy z lektur nie potrzebowałam w ogóle, gdyż na rozprawce mogłam posłużyć się przykładem z byle jakiej książki więc cały stres - na nic.
Dzień przed już mi totalnie wisiało ... bedzie co ma być. Humanistyczny głównie wymaga czytania ze zrozumieniem.
A co to matematyczno - przyrodniczego to wykułam wzory z fizyki i porozwiązywałam troche z victora gimnazjalisty.
Tak ze życzę powodzenia i nie denerwuj się :) (wiem że łatwo mi powiedzieć - sama panikowałam juz tydzień przed :-P )

Awatar użytkownika
Nieboraczek
Bywalec
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:39 pm

Post autor: Nieboraczek » ndz kwie 13, 2008 1:06 pm

mnie zawsze denerwowalo jak się ktoś śmiał i mi mówił że to pikuś... w tym wieku, jak w każdym innym trzeba stawić czoła pewnym wyzwaniom i to normalne, że się cżłowiek stresuje...

Awatar użytkownika
Gusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: śr lut 06, 2008 2:20 pm
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: Gusia » ndz kwie 13, 2008 1:49 pm

Wiadome był stres i to duży ale jakoś je przetrwałam :) Jak miałam test w rękach to już nie było tak źle. Nie stresuj się a na pewno pójdzie Ci bardzo dobrze. i przed testami się wysypiaj w miarę możliwości jak najlepiej żeby Ci się lepiej myślało :-D

Awatar użytkownika
taka-ja-92
Gaduła
Gaduła
Posty: 234
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:29 am
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: taka-ja-92 » ndz kwie 13, 2008 2:23 pm

heh. bać się ąż tak bardzo nie boję. przed całe gimnazjum radziałam sobie... no dobrze. :) może świadectwo z czerwonym paskiem nie ma tu nic do gadania, no ale zawsze było...
ale jeśli chodzi o to jakiego testu bardziej się boję to zdecydowanie matematycznego.
Lubię, a nawet uwielbiam matme ... no ale dochodzi fiza ; // a to jest najgorsze^^

pozdrawiam . :)
" ... And if You go
I wanna go with You
And if You die
I wanna die with You ... "

Awatar użytkownika
Gusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: śr lut 06, 2008 2:20 pm
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: Gusia » ndz kwie 13, 2008 3:35 pm

tzn tak szczerze to myślę że świadectwo z paskiem wcale Ci nie pomoże napisać testów. Na testach trzeba ruszyć po prostu głową. Jeżeli osobie która miała same dwóje podejdą pytania to może bardzo dobrze napisać taki test. Koleżanka która miała zawsze rewelacyjne oceny w przeciwieństwie do mnie napisała gorzej ode mnie.

Awatar użytkownika
taka-ja-92
Gaduła
Gaduła
Posty: 234
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:29 am
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: taka-ja-92 » ndz kwie 13, 2008 6:00 pm

Gdy miałam kompetencje próbne z polaka miałam ok. 40 a z matmy ok. 35.
tamte testy bardzo mi podpasowały.
ale zawsze mówi się, że tak naprawdę to te prawdziwe testy już są łatwiejsze a te próbne celowo robią takie, że trzeba więcej pomyśleć.

A Wy ile ogólnie mieliście pkt ? i ile z poszczególnych testów ?

ja chciałabym mieć tak 70... dobrzy by było ;]
tymbardziej, że startuję do szkoły gdzie jest próg 140-150.
LO nr 8 w Gdańsku :-D :-D może ktoś kojarzy... xD :mrgreen:
" ... And if You go
I wanna go with You
And if You die
I wanna die with You ... "

Awatar użytkownika
Gusia
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: śr lut 06, 2008 2:20 pm
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: Gusia » ndz kwie 13, 2008 8:27 pm

o matko. aż taki jest wysoki próg do startowania? ambitna jesteś :-P

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » pn kwie 14, 2008 11:18 am

Ja tam się nie uczyłem na to jak moje koleżanki wiedziałem że nawet jak sie pouczę to niewiele mi to da ;p <leń> z Polskiego o tyle miałem dobrze że jako jedyni do teraz mieliśmy List do napisania a nie rozprawkę co od razu mnie ucieszyło :D matma to totalna porażka ale jakoś wytyrałem 70 pkt i żyję nadal .. :D

Po podstawówce pamiętacie ten test że niby trzeba dobry wynik mieć bo się niedostanie do gimnazjum też gówno prawda wszystkich brali ... ponoć będzie zmiana dojdzie język obcy i trzeba będzie go zaliczyć heh doskonale cieszę się że już kończę edukację bo coraz gorzej w tej szkole ;-)

Po gimnazjum odradzam technikum wszystkim którzy się wahają jaką szkołę wybrać lepiej iść do liceum ... no chyba że z technikum wiążecie przyszłość swoją ,... ;-)
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

ODPOWIEDZ