jak zycie to i smierc

[aleXa-ALExandra]

Jak sobie wyobrazacie smierc?

jako staruche z kosa?

[SłoneCzko]

Ja sobie wyobrażam tak , że na starość zachorujęę i umręę po prostu Ale kobieto półki jesteśmy młodzi to po co poruszać takie tematy ?? ;D

[aleXa-ALExandra]

mi chodzilo bardziej o, ze tak powiem postac smierci... jak wyglada... i cos w tym stylu...

[Pyskaty]

Śmierć wygląda często jak Twoi bliscy którzy wbijają Ci nóż w plecy ... jak znajomi i jak wrogie mendy których spotykasz na drogach .. żadna starucha z kosą nic z tego ... ;>

[Gusia]

No jeżeli śmierć wyobrażasz sobie jako staruche z kosą to się przenieś w czasie do średniowiecza. Tam głównie masz motyw dance macabre właśnie w takiej postaci. Nie sądzę żeby śmierć po nas przychodziła jako stara rozkładająca się kobieta przepasana całunem z kosą w ręce. Wydaje mi się że śmierć w ogóle nie ma wyglądu. Po prostu umieramy i nasza dusza gdzieś idzie a jako katolik to myślę że idzie na sąd ostateczny. Ale takie gdybanie czy słowa w stylu "wydaje mi się" moim zdaniem jest bez sensu. I tak umrzemy więc prędzej czy później zobaczymy jak to jest umrzeć. Po co myśleć o tym w życiu. Carpe diem!

[BlackSmile]

Ale kobieto półki jesteśmy młodzi to po co poruszać takie tematy ?? ;D

No wiesz... jakby Ci to powiedzieć... Młodzi ludzie też umierają, nie tylko ci w podeszłym wieku.

Na każdego przyjdzie kolej. Według mnie po śmierci nie ma nic. Pustka. Koniec. Nic nie ma, nic nie czujemy.

[SłoneCzko]

No wiesz... jakby Ci to powiedzieć... Młodzi ludzie też umierają, nie tylko ci w podeszłym wieku.

No przecięz to wiem .. ale ja nie myślę o takich sprawachh bo bym już u psychiatryka wylądowała xD

[Kendra]

No jako staruche to nie.. bo nie wiem jaka smierc ma płeć ,ale mi to zawsze sie wydawało,ze to szkielet w czarnym płaszczu z kosą xDD

[grzesiu]

Ostatnio z kumplem rozmawialiśmy o tym, jak wyglądałaby śmierć (nie chodzi o wizualny wygląd, tylko raczej o to jak to będzie wyglądać). No właśnie, jak? Raptem pyk i co? Pustka? Ciemność? Takie niewiadomoco...